Facebook
Twitter Linkedin

Linie Ryanair odwołują loty

  • Małgorzata Solińska
  • Źródło: England.pl

Osoby podróżujące do i ze Zjednoczonego Królestwa będą prawdopodobne musiały przygotować się na kolejne odwołane loty, opóźnienia i inne, towarzyszące temu, utrudnienia związane z podróżą. W ostatnią sobotę Ryanair był zmuszony odwołać 50 lotów

Pod koniec tygodnia odwołano 50 lotów, a oprócz tego ponad 4 tysiące pasażerów, podróżujących z lotniska London Stansted, dowiedziało się, że ich samolot będzie opóźniony. Linie Ryanair – wiadomość dla wielu osób krytyczną – tłumaczą prognozami pogody. Poinformowano, że z podobnymi sytuacjami należy liczyć się także w bieżącym tygodniu. Met Office wydało już „żółty alert pogodowy” dla południowej Anglii i Walii, ze względu na obfite opady deszczu oraz silne porywy wiatru.

Angielska pogoda kontra podróżni

Brytyjscy meteorolodzy ostrzegają mieszkańców Wysp przed drastyczną zmianą pogody, która może być bezpośrednią przyczyną coraz większych problemów na lotniskach. Osoby podróżujące do i ze Zjednoczonego Królestwa będą prawdopodobne musiały przygotować się na kolejne odwołane loty, opóźnienia i inne, towarzyszące temu, utrudnienia związane z podróżą.

W ostatnią sobotę Ryanair był zmuszony odwołać 50 lotów ze Stansted, a kolejnego dnia liczba ta jeszcze się powiększyła. Natomiast w samą tylko niedzielę na tym samym lotnisku, linie musiały poinformować o opóźnieniu lotu 4 tysiące swoich pasażerów – w niektórych przypadkach opóźnienie sięgało nawet 20 godzin.

Drastyczne warunki w Anglii i Walii

Brytyjska agencja meteorologiczna Met Office na nadchodzące dni wydała tzw. żółty alert pogodowy dla południowej Anglii i Walii. Prognozy dotyczące fatalnych warunków atmosferycznych oparte są na spodziewanych bardzo obfitych opadach deszczu i silnych porywach wiatru. Jeżeli specjaliści od pogody nie pomylą się, a brytyjska aura będzie kształtowała się faktycznie zgodnie z ich przewidywaniami, to należy spodziewać się kolejnych utrudnień na lotniskach – od opóźnień począwszy a na odwoływaniu kolejnych lotów skończywszy.

Synoptyk Matt Taylor, z jednej z wyspiarskich stacji, powiedział, że mieszkańcy Zjednoczonego Królestwa muszą przygotować się na drastyczną zmianę pogody. Dodał, że oprócz ulew przewidywane są także porywiste wiatry i ochłodzenie. Zaznaczył, że miniona sobota była pierwszym dniem od 23 czerwca, kiedy w Wielkiej Brytanii temperatura nie przekroczyła 25 stopni Celsjusza.

Mimo pesymistycznych zapowiedzi jest także „światełko w tunelu”. Prognozy przewidują, że po kilku dniach upały mają ponownie wrócić na Wyspy.

Problemy są wszędzie ale najgorzej było na Stansted

W wyniku szalejących nad Londynem i wschodnią Anglią burz, wszystkie lotniska borykały się z problemami. Samoloty, które miały wystartować z Heathrow, Gatwick i Luton, także miały spore opóźnienia. Wszystko jednak wskazuje na to, że zdecydowanie najgorzej było na Stansted. Największa liczba pasażerów poszkodowanych na skutek opóźnionych bądź odwołanych kursów była właśnie tam. Media społecznościowe bardzo szybko zostały niemal „zalane” zdęciami zatłoczonego portu, z halami wypełnionymi między innymi rodzinami z małymi dziećmi, które koczują i śpią na swoich bagażach.

Za warunki pogodowe nie można winić lotniska, jednak pojawiło się także sporo głosów wskazujących na chaos organizacyjny panujący na Stansted. Informowano między innymi o bałaganie prowadzącym do kierowania pasażerów do niewłaściwych bramek. W wielu przypadkach okazywało się, że podróżni, ze względu na błędne informacje przekazywane przez obsługę portu, ustawiali się w kolejkach do złych samolotów.

Tymczasem rzecznik prasowy lotniska, starając się ratować sytuację zaapelował:

- Jeśli macie na dzisiaj wyznaczony lot, to najpierw sprawdźcie informacje podane przez waszą linię lotniczą.

Oświadczenia wydały też pozostałe lotniska. Przedstawiciel Luton powiedział:

- Z powodu burz nad Europą dzisiaj rano musieliśmy wprowadzić ograniczenia w kursowaniu samolotów. Część lotów została opóźniona, a niektóre odwołane.

Natomiast brytyjska kontrola lotnicza podała:

- NATS obecnie blisko współpracuje z lotniskami i liniami lotniczymi, aby mieć pewność, że bezpieczeństwo zostanie zachowane w trakcie trudnych warunków pogodowych.

Powrót
Porozmawiajmy GG Chat